Miecze na lemiesze
Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, Prz 8,22-35 lub Iz 2,2-5; Ps 48,2-3.9-11.13-15; Ga 4,4-7; Łk 1,28; J 2,1-11; Winnica 26 sierpnia 2014 roku. Dzień modlitwy za Prześladowany Kościół na Bliskim Wschodzie
Zaczęło się od św. Szczepana a potem w każdym pokoleniu uczniów Chrystusa prześladowano i męczono.
Już autor listu do Hebrajczyków pisał: "Ponieśli katusze, nie przyjąwszy uwolnienia (…). (…) Doznali zelżywości i biczowania, a nadto kajdan i więzienia. Kamienowano ich, przerzynano piłą, <kuszono>, przebijano mieczem; tułali się w skórach owczych, kozich, w nędzy, w utrapieniu, w ucisku – świat nie był ich wart – i błąkali się po pustyniach i górach, po jaskiniach i rozpadlinach ziemi." (Hbr 11,35b-38)
Tak było, tak jest teraz, choćby w Iraku i Syrii, i tak będzie. Do skończenia świata.
Gdy mówimy o prześladowaniach chrześcijan to często myślimy o czasach Nerona czy pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Kierunek dobry, ale mieć trzeba świadomość, że najwięcej chrześcijan poniosło śmierć za wiarę w wieku dwudziestym – na naszych oczach. Ten zaś wiek, który się zaczął wcale nie wygląda na lepszy.
Prześladowania jakby wliczone są w istotę chrześcijaństwa. Zapowiadał to Jezus: "Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. (…) Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. (…). (J 15,18-19.20b)
"Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony." (Mt 10,21-22)
Nie możemy jednak tego przyjąć jako wezwanie do ponurej bierności – co ma być to będzie.
Mamy prawo przeciwstawiać się złu. Mamy prawo, tak jak Jezus, pytać: "dlaczego Mnie bijesz?" (J 18,23c) Mamy prawo i obowiązek wołać: "zbaw nas ode złego".
W Księdze Proroka Izajasza świątynia jerozolimska położona na górze Syjon stała się miejscem, skąd rozleje się na cały świat mesjański pokój: "Wtedy swe miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny." (Iz 2,4bc)
Liturgia dzisiejszej uroczystości odnosi te słowa do innej góry – Jasnej Góry w Częstochowie. O tym miejscu święty Jan Paweł II mówił: "Tutaj zawsze byliśmy wolni!" (4 VI 1979)
Dlatego dzisiejsza Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej to dobry czas na dzień modlitwy za Prześladowany Kościół.
Módlmy się o wolność i pokój dla Kościoła. W Iraku, Syrii, Nigerii, Korei Północnej… i tylu miejscach na świecie, gdzie chrześcijanie są prześladowani i mordowani.
Niech spełni się proroctwo. Niech miecze przekują się na lemiesze a włócznie na sierpy.